Autor Wiadomość
Piotr Gołąb
PostWysłany: Czw 19:52, 29 Mar 2012    Temat postu:

Podpisuję się obiema rekami,za te pieniądze naprawdę fajny kijek,ładnie pracuje już przy niewielkiej rybie i chyba tylko pstrągi z niego spadają,też się zastanawiałem dlaczego,może trzeba by zapytać pstrągi Very Happy
siatkaz
PostWysłany: Czw 8:37, 29 Mar 2012    Temat postu: Re: Sprzęt - własne spostrzeżenia

siatkaz napisał:
Proponuję tutaj umieszczać parę zdań o sprzęcie jaki uda nam się nabyć.

Wczoraj nabyłem patyka z przeznaczeniem pod łowienie na małe gumki. Miała być jakaś wędeczka z pracowni a wyszło jak zwykle czyli tania seria.
Na szczęście udało mi się jeszcze kupić po starej cenie daiwe exceler UL 2,10 m i 2-10 g (za 158 zł).
Pierwsze wrażenie - kij bardzo delikatny bardziej od posiadanego iri o tym samy ciężarze wyrzutu. Na forach znalazłem opisy że kij przechodzi w parabolę ale jak zwykle gówno prawda. Akcja szczytowa i duża moc w dolniku Sad - śmiać mi się chce jak słyszę o dużej mocy w dolniku. Nie po to kupuję delikatnego patyka i używam cienkich żyłek żeby mieć moc w dolniku.
Wczoraj trochę połowiłem na niego i do gumek i małych kogucików będzie się nadawał, gorzej natomiast z wobkami. Niestety rybki żadnej nie zanotowałem dlatego tyle na ta chwilę.


No i muszę trochę skorygować swoją opinie na temat tego patyka.
Na pstrągi się nie nadaje i nie oto chodzi że za delikatny. Pstrągi z niego spadają prawdopodobnie dlatego że jest za ciężko uzbrojony jak na taki delikatny blank.
Miały być małe gumki (i pewnie jeszcze będą) a wyszły małe wobki i jazie. O dziwo świetnie się sprawdza w tym zadaniu i żaden jazik mi jeszcze nie spadł a kilka było delikatnie zapiętych. Co prawda nie wszystko udaje mi się zaciąć ale to moja wina gdyż nieraz zapominam że jazi się agresywnie nie zacina.
Podsumowując - z patyka jestem zadowolony i zostanie on moim podstawowym patykiem na nieduże rzeki na jazia i okonia na paprochy.
Teraz trzeba by jakiegoś dłuższego patyka na jazia skombinować bo z perspektywy czasu mój IRI więcej wyciągnął szczupaków niż jazi.
MVP
PostWysłany: Pią 16:51, 02 Mar 2012    Temat postu:

Jeszcze jest troche czasu, ale pomału zbliza sie sezon a sprzed trzeba kompletowac Smile Wada kołowrotków penny jest niestety waga i brak szpuli zapasowych. Daiwa BG tez nie jest chyba lekkim kołowrotkiem
Radzio
PostWysłany: Śro 19:22, 29 Lut 2012    Temat postu:

Moim zdaniem do ciężkiego łowienia Penn jest jak najbardziej OK zresztą to nie moja tylko opinia co prawda sam nie miałem takiego ale chociaz miałem przyjemność "pokręcić ". Jeśli bede potrzebował do łowienia + 20g to napewno bedzie to Penn
siatkaz
PostWysłany: Śro 8:21, 29 Lut 2012    Temat postu:

Daiwa black gold pojawia się czasem nowa na allegro w cenie poniżej 300 zł. Nawet ostatnio rozmiar co chciałem był za 220 zł no ale przespałem jak zwykle. Największym minusem BG jest brak zapasowej szpuli Sad
Marcin, spokojnie do orki masz jeszcze trochę czasu na szukanie kręcioła.
A i jeszcze jedno - Daiwa BG o ile się nie mylę nie mają łożyska oporowego czyli natychmiastowej blokady obrotów wstecznych - dla jednych to minus dla mnie + gdyż brak części która przy orce najczęściej pada.
MVP
PostWysłany: Wto 23:45, 28 Lut 2012    Temat postu:

Wiec tak:
-shimano technium fajny kołowrotek( ale minusem jest niestety cena)
-daiwa black gold (minus cena, oldschool to jego atut i kolor czarny a taki zawsze chciałem)
Wychodzi na to ze firma Penn prezetuje fajne kołowrotki do 400zł zmieszcze sie tak jak chciałem. Dzieki za propozycje jak bedziecie jakies jeszcze mieli to piszcie. Very Happy Very Happy
siatkaz
PostWysłany: Wto 8:44, 28 Lut 2012    Temat postu:

MVP napisał:
Witam, Potrzebuje pomocy, szukam kołowrotka do ciezkiego łowienia od15g do 35g. Plecionka o wytrzymałosci 12-20kg. srednica ok. 0,15 do 0,20. Nie mam pojecia jaki kołowrotek wybrac?? co polecacie? O i nie wiem czy wtym dziale moge pisac o tym, jak nie to gdzies przeniescie Smile Smile


Marcin jak do ciężkiej orki poluję na kołowrotek Daiwa BG. Dla mnie wygląda super (lubię klasyki) a jak zaczepię helikopter nad Białym to bez problemu go wyciągnę.
Gość
PostWysłany: Pon 18:54, 27 Lut 2012    Temat postu:

no i jest git prawie równiutko;) dzieki
Radzio
PostWysłany: Sob 23:45, 25 Lut 2012    Temat postu:

Michał steru narazie nie ruszaj spróbuj przegiać oczko w tą stronę w która wykłada się wobler
Gość
PostWysłany: Pią 21:48, 24 Lut 2012    Temat postu:

żeby nastawic woblera to trzeba spiłować ster z przeciwnej strony czy z tej co sie przechyla?
Piotr Gołąb
PostWysłany: Czw 0:08, 23 Lut 2012    Temat postu:

Od kilku lat używam shimano technium, z tym,że 2500,do lekkiego i średniego spinningu jest niezawodny.Mam kolegę,który używa do cięższego orania tego samego modelu,ale 3000 i jak dotąd nigdy na niego nie narzekał,żeby nie powiedzieć cmokał,mówiąc o jego zaletach:);b. ładnie nawija żyłkę i posiada bardzo precyzyjny hamulec.Do łowienia o którym piszesz wziąłbym rozmiar 4000,spośród kołowrotków obecnych na rynku to chyba nie najgorszy wybór.
MVP
PostWysłany: Śro 22:45, 22 Lut 2012    Temat postu:

Radziu Ty stosujesz ten kołowrotek?, wydaje sie fajny i mi odpowiadaja jego parametry. ale wazy 365g to troche duzo. Pozatym w porownaniu do Daiwy exceler 300, ma chyba weższa szpule?? Druga sprawa chodzi o wielkosc Penn Slammer 360 to wielkoscia jest podobny do daiwy excelera 3000? Macie jeszcze jakies propozycje?
Radzio
PostWysłany: Śro 19:36, 22 Lut 2012    Temat postu:

Sprawdzona konstrukcja to Penn Slammer 360 jest na ślimaku ale nadaje się tylko do ciężkiego łowienia za to odwdzięczy się niezawodnością
MVP
PostWysłany: Śro 19:34, 22 Lut 2012    Temat postu:

Witam, Potrzebuje pomocy, szukam kołowrotka do ciezkiego łowienia od15g do 35g. Plecionka o wytrzymałosci 12-20kg. srednica ok. 0,15 do 0,20. Nie mam pojecia jaki kołowrotek wybrac?? co polecacie? O i nie wiem czy wtym dziale moge pisac o tym, jak nie to gdzies przeniescie Smile Smile
Gość
PostWysłany: Wto 13:06, 21 Lut 2012    Temat postu:

A no tak to Tomek jest producent swoje a kij swoje ale w dobrych pięniądzach kupiłeś to jak nie będzie pasował będziesz mógł puścić dalej
siatkaz
PostWysłany: Wto 11:21, 21 Lut 2012    Temat postu: Sprzęt - własne spostrzeżenia

Proponuję tutaj umieszczać parę zdań o sprzęcie jaki uda nam się nabyć.

Wczoraj nabyłem patyka z przeznaczeniem pod łowienie na małe gumki. Miała być jakaś wędeczka z pracowni a wyszło jak zwykle czyli tania seria.
Na szczęście udało mi się jeszcze kupić po starej cenie daiwe exceler UL 2,10 m i 2-10 g (za 158 zł).
Pierwsze wrażenie - kij bardzo delikatny bardziej od posiadanego iri o tym samy ciężarze wyrzutu. Na forach znalazłem opisy że kij przechodzi w parabolę ale jak zwykle gówno prawda. Akcja szczytowa i duża moc w dolniku Sad - śmiać mi się chce jak słyszę o dużej mocy w dolniku. Nie po to kupuję delikatnego patyka i używam cienkich żyłek żeby mieć moc w dolniku.
Wczoraj trochę połowiłem na niego i do gumek i małych kogucików będzie się nadawał, gorzej natomiast z wobkami. Niestety rybki żadnej nie zanotowałem dlatego tyle na ta chwilę.

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group