www.fenixlublin.fora.pl

siatkaz

Proponuję tutaj umieszczać parę zdań o sprzęcie jaki uda nam się nabyć.

Wczoraj nabyłem patyka z przeznaczeniem pod łowienie na małe gumki. Miała być jakaś wędeczka z pracowni a wyszło jak zwykle czyli tania seria.
Na szczęście udało mi się jeszcze kupić po starej cenie daiwe exceler UL 2,10 m i 2-10 g (za 158 zł).
Pierwsze wrażenie - kij bardzo delikatny bardziej od posiadanego iri o tym samy ciężarze wyrzutu. Na forach znalazłem opisy że kij przechodzi w parabolę ale jak zwykle gówno prawda. Akcja szczytowa i duża moc w dolniku Sad

- śmiać mi się chce jak słyszę o dużej mocy w dolniku. Nie po to kupuję delikatnego patyka i używam cienkich żyłek żeby mieć moc w dolniku.
Wczoraj trochę połowiłem na niego i do gumek i małych kogucików będzie się nadawał, gorzej natomiast z wobkami. Niestety rybki żadnej nie zanotowałem dlatego tyle na ta chwilę.

Gość

A no tak to Tomek jest producent swoje a kij swoje ale w dobrych pięniądzach kupiłeś to jak nie będzie pasował będziesz mógł puścić dalej

MVP

Witam, Potrzebuje pomocy, szukam kołowrotka do ciezkiego łowienia od15g do 35g. Plecionka o wytrzymałosci 12-20kg. srednica ok. 0,15 do 0,20. Nie mam pojecia jaki kołowrotek wybrac?? co polecacie? O i nie wiem czy wtym dziale moge pisac o tym, jak nie to gdzies przeniescie Smile

Radzio

Sprawdzona konstrukcja to Penn Slammer 360 jest na ślimaku ale nadaje się tylko do ciężkiego łowienia za to odwdzięczy się niezawodnością

MVP

Radziu Ty stosujesz ten kołowrotek?, wydaje sie fajny i mi odpowiadaja jego parametry. ale wazy 365g to troche duzo. Pozatym w porownaniu do Daiwy exceler 300, ma chyba weższa szpule?? Druga sprawa chodzi o wielkosc Penn Slammer 360 to wielkoscia jest podobny do daiwy excelera 3000? Macie jeszcze jakies propozycje?

Piotr Gołąb

Od kilku lat używam shimano technium, z tym,że 2500,do lekkiego i średniego spinningu jest niezawodny.Mam kolegę,który używa do cięższego orania tego samego modelu,ale 3000 i jak dotąd nigdy na niego nie narzekał,żeby nie powiedzieć cmokał,mówiąc o jego zaletach:);b. ładnie nawija żyłkę i posiada bardzo precyzyjny hamulec.Do łowienia o którym piszesz wziąłbym rozmiar 4000,spośród kołowrotków obecnych na rynku to chyba nie najgorszy wybór.

Gość

żeby nastawic woblera to trzeba spiłować ster z przeciwnej strony czy z tej co sie przechyla?

Radzio

Michał steru narazie nie ruszaj spróbuj przegiać oczko w tą stronę w która wykłada się wobler

Gość

no i jest git prawie równiutko;) dzieki

siatkaz

MVP

Wiec tak:
-shimano technium fajny kołowrotek( ale minusem jest niestety cena)
-daiwa black gold (minus cena, oldschool to jego atut i kolor czarny a taki zawsze chciałem)
Wychodzi na to ze firma Penn prezetuje fajne kołowrotki do 400zł zmieszcze sie tak jak chciałem. Dzieki za propozycje jak bedziecie jakies jeszcze mieli to piszcie. Very Happy

siatkaz

Daiwa black gold pojawia się czasem nowa na allegro w cenie poniżej 300 zł. Nawet ostatnio rozmiar co chciałem był za 220 zł no ale przespałem jak zwykle. Największym minusem BG jest brak zapasowej szpuli Sad

Marcin, spokojnie do orki masz jeszcze trochę czasu na szukanie kręcioła.
A i jeszcze jedno - Daiwa BG o ile się nie mylę nie mają łożyska oporowego czyli natychmiastowej blokady obrotów wstecznych - dla jednych to minus dla mnie + gdyż brak części która przy orce najczęściej pada.

Radzio

Moim zdaniem do ciężkiego łowienia Penn jest jak najbardziej OK zresztą to nie moja tylko opinia co prawda sam nie miałem takiego ale chociaz miałem przyjemność "pokręcić ". Jeśli bede potrzebował do łowienia + 20g to napewno bedzie to Penn

MVP · Wysłany: Pią 16:51, 02 Mar 2012 Temat postu:

Jeszcze jest troche czasu, ale pomału zbliza sie sezon a sprzed trzeba kompletowac Smile

Wada kołowrotków penny jest niestety waga i brak szpuli zapasowych. Daiwa BG tez nie jest chyba lekkim kołowrotkiem

siatkaz

Piotr Gołąb · Wysłany: Czw 19:52, 29 Mar 2012 Temat postu:

Podpisuję się obiema rekami,za te pieniądze naprawdę fajny kijek,ładnie pracuje już przy niewielkiej rybie i chyba tylko pstrągi z niego spadają,też się zastanawiałem dlaczego,może trzeba by zapytać pstrągi Very Happy